30 dni nr 4 (48)/2003

9.00

Numer 4 (48) 30 dni wydawny w 2004 roku.
Okładka: Portret nieznanej gdańszczanki, lata trzydzieste XX w., archiwum „30 dni”.

Brak w magazynie

Kategoria:

Opis

Na rozgrzewkę
Sto lat na Kurkowej
Cesarz przed bramą
Tabliczki i numeracja
Od redakcji
„Gwoździe” sezonu
Tablice „Solidarności”
Sklejki z gdańskimi postulatami, które w Sierpniu ’80 stanowiły fundament Porozumienia Gdańskiego, weszły 30 sierpnia 2003 roku na listę dziedzictwa dokumentalnego UNESCO. Tablice z postulatami trwały na strychu przy ulicy Dekerta do roku 1996. kiedy pokazano je ponownie w CMM. Dopiero w marcu 2003 roku trafiły ostatecznie na wystawę „Drogi do wolności”. Zbigniew Gach
Honorowi 
Część pierwsza 1832-1920. Mirosław Gliński
Rozmaitości 
Fibel czyli elementarz 
Muzeum Oświaty Pomorskiej, które mieści się w budynku przy ulicy Hallera 14, otrzymało elementarz z 1942 roku. W podręczniku odnaleźć można gdańskie i pomorskie ilustracje i teksty. Magdalena Schramm
Być modną przed stu laty
Przeglądając dawną prasę gdańską można stwierdzić, że była ona – jak na owe czasy – dość wszechstronna. W każdym razie, od czasu do czasu, można nawet odnaleźć kąciki dotyczące mody. Przywołujemy zalecenia, które trafiły do pań na jesień i zimę 1904 roku, a które publikowała „Danziger Zeitung”.  Zbigniew Cywiński
Lato 1773
Korzystna wymiana pieniędzy to jedna z podstawowych trosk turystów i kupców przybywających z zagranicy. Do czasów obecnych niewiele się w tej kwestii zmieniło, z tym że w 1773 roku wymagało to znacznie więcej zabiegów. Chodowiecki w swoich gdańskich zapiskach, podobnie jak mu współcześni, posługiwał się zarówno jednostkami obrachunkowymi (florenem, czyli guldenem, lub złotym oraz groszem), jak i realnie znajdującą się w obiegu monetą srebrną i złotą. Edmund Kizik
Bitwa na Wiśle 1628
Po klęsce pod Oliwą (listopad 1627) Szwedzi dyszeli żądzą odwetu. 23 kwietnia 1628 roku na gdańskiej redzie pojawiła się flota szwedzka w sile dwunastu okrętów. Zablokowane polskie okręty schroniły się pod osłonę dział twierdzy Wisłoujście Tym razem król Gustaw Adolf postanowił je zniszczyć, nawet gdyby nie miały zamiaru wychodzić na morze. Eugeniusz Koczorowski
Menu na gdyńskich salonach 
Wielu uroczystościom, nawet o randze lokalnej, towarzyszyły przyjęcia z małym poczęstunkiem. Większe imprezy organizowano w początkowym okresie w lokalach miejskich, zwłaszcza w najbardziej reprezentacyjnej „Polskiej Rivierze”. Wielokrotnie przyjmowano gości na statkach „Żeglugi Polskiej” lub na stojących w porcie transatlantykach. Mariusz Kardas
Nowy zbiór starych szybek. Donald Tusk
Sytuacja Gdańska
Za zgiełkliwym entuzjazmem oddziałów bojowych gdańskiej partji narodowo-socjalistycznej i hałaśliwemi manifestacjami nieuświadomionej młodzieży ukrywa się rosnąca troska mieszczan gdańskich o przyszłość. Pozbawiono ich prawa decydowania o własnym losie, a nawet prawa głośnego wypowiadania myśli. Nie umiano im jednak odebrać świadomości, ze to oni będą ofiarami nieuchronnych krwawych wydarzeń. Przypominamy lekst Hermanna Rauschninga, który w lipcu 1939 roku opublikowały „Wiadomości Literackie”.
Listy
Wydawnictwa