30 dni nr 1 (15)/2000

5.00

Numer 1 (15) 30 wydany w styczniu 2000 roku.
Okładka: Długie Pobrzeże w Gdańsku zimą 1958 roku.
Fot. Kazimierz Parell

Brak w magazynie

Kategoria:

Opis

Listy
Od redaktora
Sylwester ’99, czyli o tym, jak gdańszczanie witali rok 1900
Wszystkie gazety gdańskie właśnie tak potraktowały ten dzień: koniec wieku. Nikt specjalnie nie przejmował się tym, że wiek XIX skończy się dopiero za rok. Podobna sytuacja miała się zdarzyć za sto lat, gdy w grudniu 1999 roku zapowiadano koniec drugiego tysiąclecia i początek XXI wieku. Mieczysław Abramowicz
Ostatnia taka przeprawa 
Po niecałej minucie od szarpnięcia liny prom znikł w skotłowanej, ciemnej wodzie rzeki i ciężko osiadł na głębokości około 6 m, w odległości 20 m od przyczyółka przystani  i w takim samym oddaleniu od linii przeprawy. Trzydziestu pasażerom i Kozłowskiemu udało się wyskoczyć do wody. Nie wszyscy jednak się uratowali. Tadeusz T. Głuszko
Instytut potrzebny od zaraz
Od 10 lat Gdańsk przegrywa kolejno swoje szansę i, mimo naszych ambicji, schodzi do roli miasta prowincjonalnego. Niemal w każdej dziedzinie, wyprzedzają nas Wrocław, Poznań i nawet Bydgoszcz, nie mówiąc już o Krakowie. Jedną, z tych wielkich, traconych spraw – która na szczęście jest jeszcze do uratowania – jest Muzeum Solidarności. Lech Parell
Muzeum wiecznej pamięci Mieczysław Abramowicz
Haus am Checkpoint Charlie
Legenda Liverpoolu Tomasz Woźniak
Legendę dobrze sprzedać
Projekt muzeum i biblioteki „Solidarności”. Tomasz Gil
Ostatnia bomba na muzeum 
Przeniesienie „Sądu Ostatecznego” do kościoła Mariackiego, jeśli do tego dojdzie, będzie błędem. Kościołowi nie pomoże, gdyż radzi on sobie doskonale, a Muzeum Narodowe w Gdańsku może pogrążyć. Bogna Jakubowska
Przekopać się do morza 
Projekt budowy kanału w poprzek Mierzei Wiślanej brzmi jak bajka, ale jest jak najbardziej realny. Tani i bezpieczny ekologicznie kanał może zapewnić Żuławom elbląskim ochronę przed powodzią i ożywić turystycznie rejony nad Zalewem Wiślanym. Jerzy i Marco Kulińscy
Problem z kościołami olbrzymami 
Sacrum to piękno. W przeszłości kościoły stanowiły kościec organizmu urbanistycznego, to wokół nich organizowały się ludzkie osiedla, na ogól wtedy, gdy osiedle było już skończone. Toteż wiele kościołów powstało w miejscach przypadkowych, nieraz nieodpowiednich. Wiesława Kwiatkowska
Rozmaitości 
Koszary humanistyczne Piotr Michalski
Kamień z krzyżem PM
Drzwi na dachu PM
Wiatr od morza, czyli koniec heroicznej dekady
Pokolenie lat trzydziestych, „dzieci wojny”, mając w żywej pamięci czas okupacji i frontów, później, po krótkim okresie swobody, od 1949 roku wcielenie w szeregi upartyjnionych organizacji, z czerwonym krawatem pod brodą patrzyliśmy na Gdańsk przełomu lat 50. i 60. jak na Ziemię Obiecaną. Zbigniew Żakiewicz
Kamienna Śluza
Z siedemnastowiecznego systemu dawnych gdańskich fortyfikacji zostało niewiele, ale nawet to, co możemy dziś obejrzeć, daje pojęcie potęgi Gdańska sprzed blisko 400 lat. Agnieszka Rapicka
Okiełznana Wisła Waldemar Nocny
Świetna „trójka” 
W tej szkole maturę zdawał Edward Stachura. O gdyńskiej „trójce” sporo się mówi. Na ogół pochlebnie, ale nie zawsze. Zawistni twierdzą, że poziom jest tam tak wysoki, iż przeciętni uczniowie, aby sprostać wymaganiom, sięgają po środki dopingujące. Absolwenci wspominają jednak „trójkę” z rozrzewnieniem. Posyłają tu swoje dzieci, a czasem sami wracają jako nauczyciele. Marta Górska
Wydawnictwa